#1 2009-01-05 16:33:55

Brok

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-10
Posty: 52
Punktów :   

Policjant

jedzie kierowca ciężarówki i widzi czerwonego ludka i się pyta:
-Czemu stoisz na środku jezdni
-Bo jestem pedałem i chce mi się pić
więc ten dał mu pić i pojechał dalej i tam widzi czerwonego ludka i pyta to samo
-Czemu stoisz na środku ulicy
-Bo jestem pedałem i chce mi się jeść
więc ten zdenerwowany daje mu jedzenie po czym jedzie dalej i widzi niebieskiego ludka i wkurzony wysiada z auta i pyta
-A ty pedale czego chcesz
-Dowód rejestracyjny i prawo jazdy proszę




Policjanci ustawili się w krzakach przy ruchliwej trasie i łapią po kolei kierowców przekraczających prędkość. Mija parę ładnych godzin, aż w końcu skończyły się im blankiety. Myślą, co by tu zrobić, aż jeden mówi:
- Wiem! Może jak ktoś będzie jechał przepisowo to damy mu 1000 zł nagrody?
- Dobra!
No i stanęli, a tu zza zakrętu wytacza się wolniutko syrenka. Policjant zatrzymuje auto i mówi:
- Panie kierowco, gratulujemy. W nagrodę za przepisową jazdę dostaje pan 1000 zł nagrody! Na co pan przeznaczy te pieniądze?
- Noo, wreszcie zrobię sobie prawo jazdy!
Siedząca obok żona mówi:
- Panie władzo, pan go nie słucha, on jak sobie popije to gada od rzeczy!
Z tylnego siedzenia wychyla się babcia:
- A mówiłam, Zdzisiu, żeby nie kraść tego samochodu!
Nagle otwiera się bagażnik i wyskakuje z niego dziadek:
- Co, już Austria?!




Syn milicjanta dostał dwóję z geografii, bo nie wiedział, gdzie leży Afryka. Po
powrocie do domu spytał ojca. Ten zbił syna za zła ocenę i powiedział, że odpowie
jutro. Na drugi dzień pyta o to swojego przełożonego. Ten drapie się po głowie i mówi:
- Musi być gdzieś niedaleko, bo u nas na warsztatach pracuje Murzyn i dojeżdża do
roboty rowerem.




Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi:
- Dokumenty poproszę.
- Nie mam - odpowiada mężczyzna.
Policjanci na to:
- No to idziemy!
- No to idźcie!




Stoją dwaj policjanci na poboczu i widzą motolotnie.Jeden mówi :
-Patrz jaki wielki ptak!!
na to drugi :
-A jaki drapieżny wczoraj wpakowałem w niego cały magazynek zanim wypuścił człowieka!!




Idzie pijany Zenek przez ulice i zatrzymuje go policja i mówi do Zenka:
- zapraszam do poloneza
A Zenek na to:
- ja z byle kim nie tańczę..

Offline

 
-Brok-13411574 (Head Admin)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bud2010sggw.pun.pl www.piastbialystok.pun.pl www.cs-black.pun.pl www.ksbook.pun.pl www.gamegalacticfootbal.pun.pl